Nie o wszystkim najciekawszym udaje się informować od razu – okołomuzyczne nowinki, plotki i przecieki, świeże premiery singli oraz zapowiedzi wydawnictw zdarzają się umykać. Jeśli chcesz jeszcze bardziej odnaleźć się w newsowym kalejdoskopie, mamy odpowiednie rozwiązanie. W naszym weekendowym podsumowaniu podpowiadamy, co było słychać w ciągu ostatniego tygodnia…
Przespaliśmy poprzedni tydzień, ale nie oznacza to, że nie wiemy, co się dzieje w muzycznym świecie. Ostatniego dnia stycznia swoje premiery miały albumy Keshy („High Road”), Destroyera („Have We Met”), Torres („Silver Tongue”), Squarepusher („Be Up a Hello”), zespołu Poliça („When We Stay Alive”) czy Wacław Zimpel („Massive Oscillations). W tym tygodniu powrócili Nada Surf („Never Not Together”), Stone Temple Pilots („Perdida”), La Roux („Supervision”), Denzel Curry („UNLOCKED„), Ásgeir („Bury The Moon”) oraz A.A.L. (Against All Logic) („2017 – 2019”).
Równie mocno stęskniliśmy się za Half Waif, która uraczyła nas właśnie zapowiedziała następcę świetnego albumu . Wydawnictwo „The Caretaker” zapowiada utwór „Ordinary Talk”, a cały album ukaże się 27 marca.
Recognizing your own ordinariness can be depressing, or it can be a relief. I wanted to honor and celebrate my ordinariness as an incredible tool for making me feel less alone.
Nowy rok, nowi oni. A mówimy o Little Dragon, którzy również 27 marca wydadzą swój album „New Me, Same Us”. Nagrywany w Szwecji krążek będzie się składał z jedenastu utworów, a pierwszym singlem został „Hold On”.
Stęsknieni za Jonem Hopkinsem? Niech wasze troski zostaną rozwiane, oto bowiem artysta opublikował oparty na pianinie kawałek „Scene Suspended”, który znacznie różni się od tego, co znamy chociażby z ostatniej płyty muzyka. No i właśnie, jak mówi sam zainteresowany „Singularity” złożone było z wielu warstw, które powstawały w okresie dwóch lat. Teraz natomiast pragnie wrócić do jakiejś większej prostoty.
My Chemical Romance zapowiadali od jakiegoś czasu swój powrót i rzeczywiście, oto jest. Zamiast nowych utworów otrzymaliśmy jednak listę miast na trasie koncertowej. Dominują oczywiście Stany i kraje anglojęzyczne, jednak pośród tego wszystkiego znaleźć można parę nam bliższych geograficznie miejsc.
Tymczasem projekt Christine and the Queens powraca z nowym singlem nazwanym „People, I’ve been sad”. Jest to pierwsza nowa rzecz od czasu wydanego w 2018 roku albumu „Chris”.
Bardzo ciepło wspominamy wspólny album Hamiltona Leithausera z Rostamem, którzy w 2016 roku wypuścili swój „I Had a Dream That You Were Mine”. Tym razem jednak muzyk powraca solo prezentując utwór „Here They Come”. Liczymy więc, że w ciągu następnych miesięcy dane nam będzie usłyszeć coś więcej z nadchodzącego wydawnictwa.