Bonobo / mat.prasowe

FEST rozszerza skład: Sofi Tukker, Bonobo, Aitch, Bladee, Roo Panes, Crystal Fighters

Do line-upu 4. edycji FESTa dołączają kolejny artyści – w tym rzucie m.in.: Sofi Tukker, Bonobo, Aitch, Bladee, Roo Panes, Crystal Fighters i Vito Bambino.

FEST Festival nie zwalnia tempa! Kolejnej porcji ogłoszeń przewodzi prawdziwa fabryka hitów, czyli duet Sofi Tukker. Ale to tylko jedna z 9 nazw z tego eklektycznego zestawu. Oprócz amerykańskiej grupy między 9 a 13 sierpnia 2023 roku w Parku Śląskim zagrają także Aitch, Bladee, Bonobo, Roo Panes, Vito Bambino, Crystal Fighters, Charlie Cunningham oraz Frank Leen.

Sophie Hawley-Weld i Tucker Halpern – choć muzykę duetu najczęściej kojarzy się z przebojowym housem, to ich horyzonty są dużo szersze. Zespół chętnie flirtuje chociażby z muzyką brazylijską czy afrykańską. Dowodem eklektycznej natury ich twórczości jest także galeria współpracowników, wśród których znajdują się m.in. Benny Benassi, Bomba Estéreo, Nervo czy Amadou & Mariam. O przyjaznej naturze Sophie i Tuckera świadczy nie tylko tytuł ich najbardziej rozpoznawalnego utworu, czyli „Best Friend”. Udowodniły to także ich działania w czasie pandemii, gdy para w ciągu kilkunastu miesięcy zagrała dla swoich fanów i fanek ponad 400 setów za pośrednictwem streamingu. W ten sposób uformowała się społeczność Freak Fam.

Simon Green, znany lepiej jako BONOBO, to niekwestionowany król chillowej, organicznej elektroniki. Jego oparte na żywych instrumentach brzmienie to mieszanka downtempo, trip-hopu, house’u i nu jazzu. Filar wytwórni Ninja Tune w 2022 r. wydał swój siódmy, studyjny album pt. „Fragments”. Płyta zdobyła nominację do nagrody Grammy w kategorii Best Dance/Electronic Album. Twórczość Anglika na ogół kojarzy się z relaksem, ale jego występy na żywo to intensywne, angażujące misteria.

Jeszcze 5 lat temu ten AITCH pracował na budowie u swojego dziadka. Ale jego freestyle’owe nagrania na Youtubie zaczęły w tym czasie wykręcać coraz większe liczby. To już przeszłość, bowiem aktualnie jest jednym z najpopularniejszych obecnie brytyjskich raperów. Niedawno potwierdziła to statuetka BRIT Award dla najlepszego hip-hopowego artysty na Wyspach. Nie jest to dziwne, bo numer „Baby” z udziałem Ashanti w 2022 roku podbił listy przebojów w Zjednoczonym Królestwie, a to tylko jeden z potężnych singli z debiutanckiego albumu Aitcha – „Close to Home”. Na liście współpracowników 23-latka znajdują się m.in. Ed Sheeran, Anne-Marie, Stormzy czy AJ Tracey.

Gdy ktoś wymienia wśród swoich inspiracji Chief Keefa, The Beach Boys czy Basshuntera, to efekty muszą być ciekawe. BLADEE – bo o nim mowa – wpadnie do nas w kluczowym momencie swojej kariery. „Ceremony” i „Real Spring”, czyli dwa numery nagrane we współpracy ze Skrillexem, to przyczyna kolejnej eksplozji popularności szwedzkiego artysty. Trzon wiecznie innowacyjnego Drain Gangu (w którego szeregach są także Thaiboy Digital, Ecco2K, Whitearmor i Yung Sherman) nie uznaje podziałów gatunkowych – wyszedł z cloud rapu, by eksperymentować z alternatywnym R&B, hyperpopem, a nawet gotyckimi i nowofalowymi brzmieniami. W 2022 r. wydał dwa albumy: „Crest” nagrany wspólnie z Ecco2K oraz solowy „Spiderr”.

ROO PANES – a w zasadzie Andrew Panes – posługuje się pseudonimem z dzieciństwa, gdy był porównywany do kangurzątka znanego z opowieści o Kubusiu Puchatku. Nic więc dziwnego, że nostalgia jest jednym z kluczowych motywów twórczości tego indie folkowego barda. 34-latek często korzysta z 12-strunowej gitary akustycznej, ale jego znakiem rozpoznawczym jest głęboki, pełen ciepła wokal. Wspomnianego ciepła w dużych ilościach możemy się też spodziewać na jego nadchodzącej, czwartej płycie „The Summer Isles”. Opublikowane jak dotąd single są niczym kolekcja pocztówek – zbiorem wspomnień sprzed lat opowiadających o szczęśliwych chwilach spędzonych w promieniach słońca.

Włoska ksywka, aktorska kariera w Niemczech oraz polskojęzyczne piosenki, które poruszają tysiące. Mateusz Dopieralski, czyli VITO BAMBINO najchętniej określa się po prostu mianem Europejczyka. Solowa kariera lidera Bitaminy to pasmo samych sukcesów. Oczywiście, duża w tym zasługa „Ale jazz!” nagranego w duecie z sanah oraz „I Ciebie też, bardzo”, czyli hymnu Męskiego Grania 2021. Fani i fanki kochają go jednak przede wszystkim za oryginalne teksty oraz sprawne łączenie popowego soulu z indie popem. W kwietniu ukaże się drugi solowy album artysty pt. „Pracownia”, który zapowiada wybuchowy singiel „Etna”.

Londyński, taneczny puls i inspiracja tradycyjną muzyką baskijską – to formuła, z której z powodzeniem korzystają CRYSTAL FIGHTERS. Brytyjsko-hiszpański kolektyw zaczerpnął swoją nazwę od niedokończonej opery, którą przed laty pisał dziadek współzałożycielki grupy. Zespół postanowił zaczerpnąć motywy z tego manuskryptu i dokończyć dzieło w albumowej formie. Tak powstał ich debiut – „Star of Love”– oraz unikalne brzmienie grupy, które łączy syntezatorowe brzmienia z subtelnością akustycznych gitar. „Gaia & Friends” – ich czwarty i jak na razie ostatni longplay – ukazał się w 2019 roku. Mamy więc prawo wypatrywać nowego materiału od Crystal Fighters, którzy niezmiennie słyną z porywających występów na żywo.

CHARLIE CUNNINGHAM porusza samą swoją historią. Mimo dysleksji, uniemożliwiającej mu niemal w całości odczytywanie zapisów nutowych, Anglik ukończył studia muzyczne. Ale jeszcze bardziej wzruszająca są jego melancholijne piosenki, które pisał w przerwach pracy w londyńskich i oksfordzkich barach. Teraz bywa jednak głównie w najznamienitszych salach koncertowych Europy – na scenie, a nie za kontuarem. „Frame”, jego trzeci album studyjny, ukaże się pod koniec marca, a zwiastujący go singiel „Shame I Know” to kompozycja, która pogodzi fanów i fanki akustycznego folku z zakochanymi w twórczości Jamesa Blake’a.

Producent i wokalista FRANK LEEN działa na obrzeżach polskiego hip-hopu. Ale dotychczasowe współprace z artystami takimi jak Szczyl, Gedz, Catch-Up czy Vae Vistic, pokazują, że zależy mu rozszerzaniu rapowej formuły i przełamywaniu granic. To słychać zresztą w jego solowej twórczości, której jest dużo bliżej do emocjonalnego, alternatywnego R&B. Dowodem niech będzie zresztą jego ostatni jak dotąd singiel – szczere i angażujące „Złudzenia”. Nadchodzący album artysty rysuje się jako sejsmiczny wstrząs dla polskiej sceny muzycznej – zarówno popowej i alternatywnej.

Ogłoszony dziś skłąd dołącza do potwierdzonych już wcześniej m.in. The Chemical Brothers, M83, 070 Shake, Oliver Heldens, Yungblud, Yung Lean, Two Feet, Ben Böhmer Live, Jan-Rapowanie, Blossoms i inni!