Tycho / Boxcar Creative / mat. prasowe

Koncertowa wiosna: Follow The Step

Po świątecznym przestoju rusza nowy sezon koncertowy i wiosenne zapowiedzi. Pierwsza połowa roku to zawsze okres, w którym stajemy przed najtrudniejszymi wyborami. Zanim przyjdzie do wyborów, trzeba się zorientować co, gdzie i kiedy. Śpieszymy z pomocą i podpowiadamy, co przygotowały dla Was agencje koncertowe. Tym razem propozycje od Follow The Step.

Na dobry początek Scott Hansen ze swoim projektem TYCHO, który 21 lutego wystąpi w warszawskim Centrum Praga. Projekt prowadzony przez Scotta Hansena zawita do nas w ramach „Weather World Tour”. Nadchodzące występy będą zupełnie nowym doświadczeniem, bowiem do Hansena dołączyła Hannah Cottrell występująca pod pseudonimem Saint Si. Artystka użycza swojego głosu do wielu utworów na płycie, a także podczas występów na żywo.

Dwa dni później 23.02 Hydrozagadką rządzić będzie Georgia, brytyjska wokalistka i producentka. Pochodząca z Londynu piosenkarka przebyła długą drogę od czasów wydania swojego uznanego przez krytyków debiutanckiego albumu w 2015 roku. Pierwszy krążek z kolekcją perkusyjnych, przeplatanych punkowo – popowych utworów został pochwalony i doceniony przez media, ale niestety szybko zapomniany. Teraz wraca z drugą płytą  „Seeking Thrills”, na której nawiązuje do analogowych klubowych brzmień i najntisowych popowych piosenek. 

W podobnych brzmieniach z odrobiną R&B spotkamy się 27.02 w tym samym miejscu z amerykańską grupą Polica. Po poważnym wypadku wokalistki zespół powraca w trasę z nowym krążkiem – „When We Stay Alive”. Album to przede wszystkim pewność w brzmieniu, odzwierciedlona w mocnych aranżacjach opartych na syntezatorach i pulsujących rytmach.

Marcowy rozkład jazdy otworzy norweski projekt KAKKMADDAFAKKA znana ze spektakularnych i energicznych występów live. Grupa ma na koncie 6 albumów pełnych lekkich gitarowych brzmień i zgrabnych indie-rockowych melodii, ale nie zwalniają tempa i wciąż tworzą nowy materiał. Na Smolnej zagrają 7 marca. A dokładnie tydzień później ich kolega z rodzimej sceny, czyli Boy Pablo uraczy nas swoimi multiinstrumentalnymi zdolnościami podczas koncertu w Praga Centrum. Na scenie Pablo wykonuje swoje piosenki z czterema bliskimi przyjaciółmi, co w rezultacie owocuje doskonałą energią na scenie i poza nią. 2019 rok zespół spędził, grając wyprzedane koncerty na całym świecie, a co więcej – występowali na festiwalach takich jak Coachella, Lollapalooza czy Primavera Sound. Tym bardziej więc warto zobaczyć.

Powrót do przeszłości na przełomie marca i kwietnia zaserwuje nam SCOOTER na 3 koncertach – 27.03 we wrocławskiej Hali Stulecia, dzień 28.03 później w katowickim Spodku i 3.04 na warszawskim Torwarze. Istnieją od 1993 roku, na swoim koncie mają ponad 20 studyjnych albumów i kilka hitów, które kojarzy chyba każdy. Grupa zawita do nas w ramach swojej nowej trasy koncertowej by przypomnieć nam, że pewne rzeczy się nie starzeją…

Przełom marca i kwietnia to także potrójne spotkanie z Metronomy, które zdążyło już wyprzedać dwa z trzech zaplanowanych u nas koncertów. Bilety na ostatni z dostępnych koncertów w poznańskiej Tamie (30.03) powoli się kończą. Mistrzowie międzygatunkowego slalomu odwiedzą nas w ramach trasy koncertowej promującej nowe dzieło „Metronomy Forever”.

15 kwietna ku radości polskich fanów w Centrum Praga zagra producent i DJ Nicola Cruz. Artysta poprzez swoją muzykę przywołuje krajobrazy i rytuały swojej ojczyzny, czyli Ekwadoru – kraju, który jest domem zarówno dla Andów, jak i amazońskiej dżungli. W swojej twórczości eksploruje starożytne mitologie i tradycje ludowe w nowoczesnym otoczeniu. Na pierwszym albumie „Prender el Alma” badał rozwój świadomości i duchowości oraz sposobu, w jaki łączą się z muzyką. Na tej najnowszej „Siku” Cruz kontynuuje tę eksplorację, poszerzając swoją wizję o nowe historie i inne kultury jako źródła inspiracji. Kluczowym aspektem tej podróży jest jego współpraca z innymi artystami z różnych stron świata. Koncert będzie więc duchowym doświadczeniem i podróżą w nieznane, ale wszystko przy akompaniamencie trudnych do sklasyfikowania kompozycji.

Na cztery koncerty (w tym jeden już w całości wyprzedany) wpadnie także Meute, które zagra 22.04 w Poznaniu, a dzień później w B90 w Gdańsku, 23.04 w krakowskim Studio i na koniec w Warszawie w Progresji. Kariera Meute rozpoczęła się w 2016 roku od viralowego sukcesu coveru „Rej” z repertuaru Âme. 2 lata później jedenastu facetów w identycznych, czerwonych kurtkach to już popularny zespół, będący gwoździem programu większości europejskich festiwali. Meute łączą hipnotyczne techno z brzmieniem orkiestr marszowych, dzięki czemu wypełniają lukę między muzyką poprzednich stuleci a nowoczesną elektroniką. Używając jedynie bębnów czy instrumentów dętych odświeżają wizerunek staroświeckich orkiestr i bez użycia komputerów rewolucjonizują muzykę techno, jednocześnie przywracając ją do korzeni.

23.04 w Hydrozagadce jedyny koncert w Polsce zagra też indie folkowy duet Hollow Coves. Dwójka przyjaciół z Australii odwiedzi nas po raz pierwszy z nowym albumem. Ryan Henderson i Matt Carins spotkali się w 2013 roku i połączyła ich miłość do muzyki akustycznej. Zaczęli razem komponować bez jakichkolwiek oczekiwań czy planów na karierę. Jednak ich wspólna pasja doprowadziła do powstania pięknych utworów, które szybko zyskały ogromną popularność na serwisach streamingowych. Przyznają się do inspiracji Angus and Julia Stone, Ben Howard czy The Paper Kites. Ich koncerty to czarujące spotkania z muzyką, a wyświetlenia ich piosenek na You Tube sięgają kilkunastu milionów.

Podobnie na czterech koncertach wystąpi Matrang, czyli Alan Hadzaragov.  Jeden z najciekawszych młodych reprezentantów rapowej sceny w Rosji wciąż kontynuuje podbijanie muzycznych szczytów. Jak sam mówi: „Nie wierzę, że człowiek rodzi się z niczym. Każdy ma talent. Pytanie brzmi, jak nim zarządzić”. Jego świeże produkcje podbijają listy przebojów, klipy zbierają miliony wyświetleń, a koncerty szybko się wyprzedają. W Polsce zobaczycie go 13.05 w Krakowie, 14.05 w A2 we Wrocławiu, 15.05 w warszawskiej Progresji, a 16.05 w B90 w Gdańsku.

W Palladium na jednym koncercie 20.05 wystąpi również ekscentryczny Dorian Electra. Artysta Nagrywa muzykę z gatunku pop, poruszając przy tym kontrowersyjne kwestie związane z filozofią, feminizmem czy seksualnością. Sam siebie definiuje jako osobę płynną płciowo i wielokrotnie wyraża to w swojej twórczości. A koncertowy maj zamknie Boris Brejcha na warszawskiej hali EXPO gdzie zagra 30.05. Niekwestionowany król gatunku high-tech minimal, który na swoim koncie ma 9 płyt, w tym 4 albumy i 5 kompilacji, zagra w Warszawie po raz trzeci.

Bilety na wszystkie koncerty znajdzie na https://www.followthestep.com/pl/koncerty