To nie był zwykły koncert. To stan. Trwający nieco ponad godzinę, ale zostawiający ślady w świadomości na długo. Zabrzmi to przewrotnie, ale szkoda, że Tides From Nebula osiągają tak wielką sławę na świecie. Mogliby zachwycać tylko rodzimych słuchaczy, grając trasy raz na pół roku. Chociaż z drugiej strony, jak już wspomniałem wcześniej, na najlepsze zawsze warto jest czekać.
Tides From Nebula to z pewnością najbardziej znany polski zespół post-rockowy. Osiem lat scenicznego doświadczenia, cztery wydane płyty, w tym tegoroczny album "Safeheaven", uznanie za granicą i w Polsce. Wszystkie te czynniki wpływają na jakość muzyki tworzonej przez warszawiaków.
Ta strona używa plików cookies!
Korzystając jednocześnie wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.Zamknij i zaakceptujDowiedz się więcej