Spirit of the Beehive / mat. prasowe

Spirit of the Beehive i Kisu Min w Chmurach

Amerykańska grupa przyjedzie do Polski.

Pochodzący z Filadelfii zespół działa od ponad dekady i wciąż zaskakuje świeżością. Wydany w 2018 roku album Hypnic Jerks szybko wszedł do klasyki gitarowej alternatywy. Psychodeliczne noisowe brzmienie jednocześnie fascynowało i wciągało w swój świat. Trzy lata później ukazała się płyta Entertainment, Death, która na dobre ugruntowała pozycję grupy, przynosząc garść hitów (There’s Nothing You Can’t Do, The Server Is Immersed) i jeszcze bardziej bezkompromisowe brzmienie: nietypową motorykę, pocięte gitary, więcej hałasu i efektów, a zarazem mnóstwo lekkości i luzu, zazwyczaj kojarzonego z bedroom popowymi artystami.

W ubiegłym roku ukazała się płyta You’ll Have to Lose Something, lżejsza muzycznie, ale nie stroniąca od elektronicznych wpływów. Chociaż prym wciąż wiodą gitary, wytłumione wokale i szybkie perkusyjne tempa. Właśnie ten album Amerykanie zaprezentują na żywo i z pewnością można się spodziewać gitarowego szaleństwa.

Jako support wystąpi łódzka grupa Kisu Min. Od niedawna wydają w uznanej polskiej wytwórni Antena Krzyku, a inspirują się indie rockiem i podejściem DIY. Pod koniec września ukazał się ich najnowszy album, Rudolf Steiner House. Koncert Spirit of the Beehive i Kisu Min odbędzie się 6 listopada w warszawskim klubie Chmury. Bilety, w cenie 80 zł, można kupić tutaj. Wydarzenie organizuje agencja Winiary Bookings.