Eartheater / YouTube

Eartheater z „Powders” w Warszawie

Amerykańska artystka przywiezie do Polski swój najnowszy album.

Eartheater dała się poznać słuchaczom przede wszystkim jako osoba eksperymentująca z folkiem. Z tego zamiłowania zrodziły się albumy Metalepsis oraz RIP Chrystalis, a gatunek Alexandra żeniła z awangardą, psychodelą, ambientem czy elektroniką. Chciała jednak szukać jeszcze dalej, czego efektem okazał się materiał Irisiri, na wskroś eksperymentalny, zróżnicowany, sięgający wielu źródeł i będący z jednej strony przyjemnością, a z drugiej wyzwaniem.

Prawdziwy przełom nastąpił jednak rok po wydaniu tej płyty. Mixtape Trinity miał stanowić wycieczkę w zasilone basem rejony wave, witch house i cloud rapu, a okazał się również najgłośniejszym jak dotychczas materiałem artystki. Duża w tym zasługa względnej przystępności, ale również krystalicznie czystej produkcji, uwypuklającej wielozadaniowość wokalu Alexandry. Basowe produkcje dały jej też dostęp do rapowego światka, w którym zaliczyła kilka dogrywek (m.in. dla współpracującego z nią Tony’ego Seltzera, Young Kayo czy niedawno Coucou Chloe).

Powrót do folku nastąpił w czystej formie: płyta Phoenix: Flames Are Dew Upon My Skin nie stroniła od smyczkowych aranżacji, progresywnych utworów i wyjątkowo melancholijnej atmosfery. Płyta skończyła wysoko na rocznych rankingach wielu krytyków, a fanów ujął za serce zagrany rok później koncert na Unsound Festival. Niedawno ukazał się najnowszy album artystki: Powders. Przenosi on estetykę lat dziewięćdziesiątych, wyrażoną silnymi trip hopowymi wpływami, na grunt folku i popu oraz współczesnej elektroniki. Alexandra robi to bardzo skutecznie, a przy tym tłucze swoim wokalem kieliszki (teledysk do Crushing). Artystka zapowiedziała też, że jej kolejna płyta, Aftermath, ukaże się w przyszłym roku.

Eartheater wystąpi 15 listopada w warszawskim klubie Proxima. Bilety, w cenie 99 zł, można kupić tutaj. Wydarzenie organizuje agencja Live Nation Polska. Tego występu na żywo nie można przegapić!