Molchat Doma . mat. prasowe
Molchat Doma dwukrotnie w Polsce
Białoruski zespół często gości w Polsce i również w tym roku zjawi się u nas na koncertach, tym razem w ramach promocji albumu Monument (Монумент).
Grupa z Mińska przebojem wdarła się do świadomości słuchaczy dzięki swojej płycie Этажи (Etazhi), wydanej w 2018 roku. Album wyjątkowo często pojawiał się w rekomendacjach YouTube, jak również stał się jednym z filarów nurtu sovietwave, czyli zbiorowego uwielbienia estetyki postsowieckiej zarówno w muzyce, jak i architekturze czy modzie. To nie może dziwić, bo Molchat Doma zdają się pełnymi garściami czerpać z dokonań zespołu Kino, który, jeszcze za życia lidera, Wiktora Coja, potrafił bezpardonowo łączyć przebojowość automatów perkusyjnych z zimną falą gitar i refleksyjnymi tekstami.
Jednak nie tylko bazowanie na nostalgii uczyniło post-punkowców z Molchat Doma sławnymi. Swoje znaczenie miały również występy na żywo, które, jeszcze kilka lat temu grane w małych, zadymionych klubach, rozgrzewały publikę do czerwoności: szybkim rytmem i ekspresją sceniczną wokalisty, Yegora Shkutko. Teraz, gdy zespół gra w znacznie większych obiektach, wrażenie wcale nie opada, a jedynie jest potęgowane przez jeszcze żywsze reakcje licznej publiki.
W ubiegłym roku zespół wydał album Monument (Монумент) (nakładem poważanej w środowisku niezależnym wytwórni Sacred Bones Records), który grubą kreską oddziela mroczniejsze, post-punkowe korzenie, od przebojowych, syntezatorowych rytmów ukierunkowanych bardziej w stronę synthpopu. Nastrój ten idealnie oddaje singiel Дискотека / Discoteque, będący parkietowym bangierem pokrewnym raczej Ultravox, OMD czy Tears for Fears aniżeli Siekierze czy zespołowi Kino. Mroczniejsze brzmienia nie zniknęły co prawda całkowicie, ale jest ich mniej i artystom wydaje się taka konwencja doskonale pasować.
O tym, że Molchat Doma są na żywo naprawdę dobrzy, trzeba się przekonać samodzielnie. Koncert w Warszawie, 5 grudnia, jest już co prawda wyprzedany, ale wciąż można nabyć bilety na występ zespołu dzień wcześniej w Poznaniu (Tama). Ich cena to 75 PLN i dostępne są tutaj. Wydarzenia organizuje agencja Alter Art.