Bombay Bicycle Club / mat. prasowe

Bombay Bicycle Club w Niebie

Brytyjska grupa pojawi się na jedynym koncercie w Polsce.

Mało jest zespołów tak reprezentatywnych dla nurtu indie lat zerowych obecnego wieku jak Bombay Bicycle Club. Płyta I Had the Blues But I Shook Them Loose z miejsca weszła do klasyki post-punk revivalu i otworzyła przed grupą szeroką ścieżkę do festiwalowych koncertów i szybkiej rozpoznawalności.

Szansa została momentalnie wykorzystana, bo kolejne płyty ukazały się odpowiednio rok i dwa lata później. Flaws i A Different Kind of Fix próbowały sił w różnych indie podgatunkach, na wszystkich trzech płytach słychać było echa dance-punku, math popu, dream popu czy indie folku. Trudno było nie sympatyzować z nośnymi riffami, żywą produkcją i przyjemnym brzmieniem, tyleż niezobowiązującym, co bardzo pomysłowym.

Kolejne płyty nie ukazywały się już w takich krótkich odstępach czasowych. So Long, See You Tomorrow sięgnęło do inspiracji z nazwy zespołu: na płycie pojawiły się wpływy bollywood, szczególnie w utworze Feel, do czego nawiązywał też teledysk. Everything Else Has Gone Wrong trafiła na czas tuż przed pandemią i nie miała okazji wybrzmieć na żywo. W końcu najnowsza płyta zespołu, My Big Day, nie tylko zbiera pozytywne recenzje, ale jest też szansą na powrót do koncertowego życia i współpracę z gronem artystek podtrzymujących trend indie grania w obecnych czasach. Na albumie gościnnie pojawiły się Jay Som, Nilüfer Yanya i Holly Humberstone. Znalazło się też miejsce dla starego wyjadacza, Damona Albarna. Materiał to powrót do nieskrępowanego indie popu pełnego radości życia i humoru. Takie utwory jak Tekken 2 czy Meditate idealnie nadają się do grania na żywo i rozbudzenia wśród publiki tanecznych instynktów.

Do czasów zabawy jak sprzed lat będzie szansa powrócić w czwartek, 23 listopada, w warszawskim klubie Niebo. Jako support zagra corook. Bilety, w cenie 135 zł, można kupić tutaj. Wydarzenie organizuje agencja Live Nation Polska.