Kto nas najbardziej zaskoczy na OFF Festivalu?

Co do zasady zaskoczenia nie można przewidzieć, bo inaczej nie byłoby zaskoczeniem. Ale OFF Festival ma to do siebie, że klasyczne koncerty często wykluwają się w podobnych okolicznościach. Spróbujmy więc zabawić się w jasnowidzów.

Koń, T Tent, piątek 17:20, w tym samym czasie grają: RAT KRU

Pierwsze godziny festiwalu to zwykle rozgrzewka, ale w T Tencie będzie się działo już od początku. Polski projekt Koń to kwaśny fusion jazz, który ma potencjał na wprawienie publiki, zapewne jeszcze wtedy nielicznej, w muzyczną ekstazę. Rozkładajcie szybko namioty i galopujcie na teren festiwalu!

underscores, T Tent, piątek, 19:20, w tym samym czasie grają: Off!

Może kusić zobaczenie w akcji punkowców imienników katowickiej imprezy, ale prawdziwa akcja dziać się będzie wtedy w namiocie. Hyperpop to głos zoomerskiego pokolenia, a underscores jest jednym z dyrygentów tego chóru. Album Fishmonger to w niektórych kręgach klasyk, a na koncercie czeka nas jeszcze wiele nowego, bo szykuje się kolejna płyta. Nie przegapcie generacyjnego momentu!

Butch Kassidy, Scena Eksperymentalna BUH, piątek, 20:25, w tym samym czasie grają: Dreya Mac

Chyba mało kto lepiej pasuje na scenę eksperymentalną niż Brytyjczycy mieszający ze sobą eksperymentalnego rocka, noise, krautrocka i post-punk. Będą z nich następcy Black Country, New Road, Squid i black midi? Jeszcze nic nie wiadomo, bo na koncie mają tylko jeden utwór, ale te dziesięć minut grzania atmosfery z pewnością przypadłoby do gustu Michelowi Girze. Tu może zdarzyć się wszystko.

we watch clouds, Scena Leśna Rossmann Czujesz Klimat?, sobota, 16:35, w tym samym czasie grają: Soyuz

Można się domyślać, że to nie będzie długi koncert: zgodnie z niepisanymi zasadami screamo debiutancki album warszawiaków trwa dwadzieścia minut. Inna niepisana zasada screamo mówi jednak, że zespół zostawia na scenie całą swoją duszę, a wokalista składa w ofierze swój głos. Warto być na miejscu i wspierać grupę w wyrywaniu ostatnich cząstek siebie przed publicznością.

The Staples Jr. Singers, Scena Eksperymentalna BUH, sobota, 18:15, w tym samym czasie grają: Gurriers

Gospel to gatunek tak żywy i melodyjny, że naprawdę dziwi jego stosunkowo niska popularność u bezpośrednich odbiorców. Z gospelowych sampli w rapie można by było ułożyć całkiem niezłą kolekcję, a lwia część historii muzyki popularnej to pochodne bardziej lub mniej bezpośrednie) gospelu. Nie czas jednak na narzekanie, trzeba po prostu przyjść na ten koncert i sprawdzić na własnej skórze, jak to jest klaskać, śpiewać i tańczyć, jednak z nutką należnej zadumy nad istotą ducha.

Ela Minus, Scena Leśna Rossmann Czujesz Klimat?, sobota, 1:20, w tym samym czasie grają: Kampire

Może i nie dojechała w ubiegłym roku, ale trzeba puścić w niepamięć niesnaski i wkroczyć w świat kolumbijskiego electropopu: w przypadku artystki progresywnego, podszytego housem i świetnie wyprodukowanego. Występ idealny na zakończenie dnia i tańce pod drzewami Doliny Trzech Stawów.

Nene Heroine, Scena Leśna Rossmann Czujesz Klimat?, niedziela, 16:35, w tym samym czasie grają: Mop

Kolejny polski fusion jazz, kolejny, który sporo może namieszać. A w zasadzie już namieszał, bo chłopaki grają już od kilku lat, mają na koncie dwa albumy, a krytycy zauważają ich twórcze zapędy. To, co szczególnie ujmuje, to noirowe zacięcie, którym grupa buduje klimat, stawiając go na piedestale, pamiętając o odpowiednio umiejscowionej trąbce albo wolniejszym tempie w refrenach. Szkoda, że nie grają w nocy, ale może ich muzyka ochłodzi publikę w upalny dzień.

Calibro 35, Scena Leśna Rossmann Czujesz Klimat?, niedziela, 18:15, w tym samym czasie grają: Ekkstacy

Włoski funk pożeniony z jazzem? Brzmi jak godzina tańca bez opamiętania. Czerpią inspiracje ze starych soundtracków, ale brzmią w tym wszystkim świeżo i żywo. Nikt przechodzący podczas ich koncertu obok Sceny Leśnej nie powstrzyma się od poruszania nóżką.

Gaye Su Akyol, Scena Eksperymentalna BUH, niedziela, 22:35, w tym samym czasie grają: Panda Bear & Sonic Boom

Anatolian rock zawsze miał na OFFie swoje miejsce, tym razem wystąpi w wydaniu dosyć współczesnym: Gaye czerpie ze spuścizny gatunku, ale doczepia do niej wszystko co się da. Grunge. dub, surf rock, art pop – cały ten kalejdoskop wpływów i inspiracji onieśmiela, a czasem wydaje się wręcz groteskowy, ale artystka zdecydowanie wie co robi i pewne jest, że rozsadzi tym Scenę Eksperymentalną.

Jeśli chodzi o szukanie zaskoczeń, nowości i zjawisk burzących przekonanie o świecie, OFF Festival to najlepsza impreza na mapie Polski. Szukajcie a znajdziecie, z Katowic nikt nie wyjeżdża bez własnego odkrycia i wiekopomnego przeżycia. Impreza odbędzie się w dniach 4-6 sierpnia w Dolinie Trzech Stawów. Bilety i karnety można kupić pod tym linkiem. Widzimy się!